Opis forum
Jak wiemy, od niedawna wykłady z historii sztuki są obowiązkowe, a przez cały okres ich trwania można mieć tylko jedną malutką nieobecność. Myślę, że warto ponegocjować jeszcze te warunki i warto wspólnie przemyśleć strategię działania.
Offline
Padawan
Ja bym podbił stawkę do co najmniej 5 bo mnie wypierdolą ze studiów jak tak zostanie
Offline
Padawan
Minimum 3 max 5 powinno być, bo nie każdy wie kiedy mu coś wypadnie.
Ostatnio edytowany przez Malina1990 (2011-10-10 14:53:35)
Offline
Pamiętam, że kiedyś dogadywaliśmy się z jakimś wykładowcą - albo chodzenie na wykłady, albo jakiś egzamin, dla tych, którzy nie chodzili. Bywało tak, że ileś tam obecności zwalniało z tego egzaminu. Czy babeczka podbije nieobecności, sprawa wątpliwa, bo nawet na dwie się nie chciała zgodzić.
Offline
Padawan
Może nie zauważyłeś ale pani od Historii sztuki lubi sobie pomarudzić. Jak coś zasugerujesz czy rok zaapeluje że chce więcej możliwych nieobecności to ona zacznie na złość jakieś rzeczy zadawać a już bez tego zadała nam roboty na cały rok ; p Nie wiem jak nie mogłeś zauważyć jej charakteru... ha ha.. gapa! ; P
Offline